Do Mleczarni dojechaliśmy autobusem turystycznym ( nadal uważam ,że to dobry pomysł był ) przystanek był zaraz przy niej ale jest tak nieoznakowana poza małym szyldem ,że w pierwszej chwili nie zauważyłam jej.
Dlaczego ta Mleczarnia Pfunda jest tak ważna na mojej mapie ano dlatego ,że jest wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako najładniejsza mleczarnia na świecie i faktycznie bardzo ładna. Całe wnętrze udekorowane jest mozaiką. Niestety zdjęć nie wolno robić w środku ale kartki/widokówki można sobie kupić. W środku jest sklep z produktami mlecznymi i winem. Czekolada - jadłam smaczniejszą.
Potem spacerkiem do Kościoła Marcina Lutra i do Dzielnicy pomalowanych finezyjnie domów. Na szczęście mój zmysł orientacji mnie nie zawiódł i trafiłam. Mały szyldzik pokazuje ,że to ta właśnie brama ( kto tam trafia, nie wiem ? ja do wycieczki byłam przygotowana )
Tak czy siak trafiłam i zobaczyłam , mi się podobało ( szczegóły na zdjęciach )