Plan napięty więc w drogę ! Na początek dojść do mostu Wolności , zwiedzić jaskinie czyli Kościół skalny, Wzgórze Gellerta .
Po drodze oczywiście dużo pomników i Langosz w hali targowej ( pewnie z 1000 kalorii ma ) ale jest pyszny, choć na drugi raz wezmę zdecydowanie mniej składników.